Dawidek04122003: Różnice pomiędzy wersjami

Z EuropeCraft Wiki
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
mNie podano opisu zmian
 
(Nie pokazano 9 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 5: Linia 5:
   | zdjecie = Karakanowgigachad.webp
   | zdjecie = Karakanowgigachad.webp
   | podpis_zdjecia = Królewicz karakanow23
   | podpis_zdjecia = Królewicz karakanow23
   | pseudonimy = karakan, karakanow
   | pseudonimy = karakan, karakanow, karakhanid, dawidihstein
   | obecnie_gra = Tak
   | obecnie_gra = Tak
   | plec = M
   | plec = F
   | miasta = [[Wyspy Owcze]], [[Dreistadt]], Konstantynopol, Danzig
   | miasta = [[Wyspy Owcze]], [[Dreistadt]], Konstantynopol, Danzig
   | panstwa = [[Nordycja]]/Chorwacja, [[Hel]], Bizancjum (irysowskie), Burgundia
   | panstwa = [[Nordycja]]/Chorwacja, [[Hel]], Bizancjum (irysowskie), Burgundia
Linia 22: Linia 22:


== Krótka historia ==
== Krótka historia ==
 
Pozwolę sobie to przytoczyć edycję po edycji wedle własnej pamięci
VI edycja:
VI edycja:


Na tej edycji pojawiłem się po raz pierwszy (tak, piszę artykuł o sobie więc biased af), robiłem wyspy owcze gdzie udało mi się zbudować dość duży fort, w trakcie edycji kiedy Ahri postanowił zmienić państwo na komunistyczną Nordycję odłączyłem się od niej i dołączyłem do Chorwacji ciapcioka. Gdy Ahri ostatecznie pod koniec edycji został obalony ostatecznie wróciłem do Nordycji. Pod koniec edycji, jako iż Kieubasiaż postanowił zsekularyzować państwo i nie dopuścić do sformalizowania nordycyzmu jako oficjalną religię Nordycji postanowiłem razem z Wołkiem się od niej odłączyć - jednocześnie odkupując od Irlandii(Czarnego-szermierza) państwo w zamian za 20 subskrybcji na jego kanaliku yt. Po sformalizowaniu się Zakonu nordyckiego - nowego państwa, postanowaliśmy raidować inne miasta i przymuszać je do przyjęcia naszej religii, pierwszy padł Nowogród który dobrowolnie przyjął Nordycyzm kiedy przyszliśmy tam z wołkiem. Potem poszedłem sam do murmańska gdzie... sprawy nie wyglądały już tak dobrze, na moją propozycje wspaniałomyślną postanowiło wyjść na mnie około +-20 graczy w diamentowych zbrojach z różnymi poziomami zenchantowania kiedy ja przyszedłem w full netherite 4/3 secie. Skończyło się to tak że wybijałem ich jedno po drugim aż nie został żaden, zapełniłem ekwipunek jakkolwiek użytecznymi z nich przedmiotami, trochę się nad nimi popastwiłem a potem tepnąłem spowrotem na wyspy nie widząc poprawiającego się przekonania o nawróceniu na jedyną słuszną wiarę.
Na tej edycji pojawiłem się po raz pierwszy (tak, piszę artykuł o sobie więc biased af), robiłem wyspy owcze gdzie udało mi się zbudować dość duży fort, w trakcie edycji kiedy Ahri postanowił zmienić państwo na komunistyczną Nordycję odłączyłem się od niej i dołączyłem do Chorwacji ciapcioka. Gdy Ahri ostatecznie pod koniec edycji został obalony ostatecznie wróciłem do Nordycji. Pod koniec edycji, jako iż Kieubasiaż postanowił zsekularyzować państwo i nie dopuścić do sformalizowania nordycyzmu jako oficjalną religię Nordycji postanowiłem razem z Wołkiem się od niej odłączyć - jednocześnie odkupując od Irlandii(Czarnego-szermierza) państwo w zamian za 20 subskrybcji na jego kanaliku yt. Po sformalizowaniu się Zakonu nordyckiego - nowego państwa, postanowaliśmy raidować inne miasta i przymuszać je do przyjęcia naszej religii, pierwszy padł Nowogród który dobrowolnie przyjął Nordycyzm kiedy przyszliśmy tam z wołkiem. Potem poszedłem sam do murmańska gdzie... sprawy nie wyglądały już tak dobrze, na moją propozycje wspaniałomyślną postanowiło wyjść na mnie około +-20 graczy w diamentowych zbrojach z różnymi poziomami zenchantowania kiedy ja przyszedłem w full netherite 4/3 secie. Skończyło się to tak że wybijałem ich jedno po drugim aż nie został żaden, zapełniłem ekwipunek jakkolwiek użytecznymi z nich przedmiotami, trochę się nad nimi popastwiłem a potem tepnąłem spowrotem na wyspy nie widząc poprawiającego się przekonania o nawróceniu na jedyną słuszną wiarę.
[[Plik:Nordycjusz.png|300x300px|Powstanie zakonu nordyckiego jak i jego struktury|tło|lewo]]
[[Plik:Nordcjun nawrucen.png|lewo|mały|Zabawne ogłoszenie, wtedy z wołkiem raidowaliśmy i zmuszaliśmy inne państwa do nawrócenia się na nordycyzm]]
[[Plik:Czarnycwel.png|lewo|mały|Ogłoszenie z tego kiedy irlandie wykupiliśmy wraz z wołkiem (20 subskrycji przelewem)]]
VII edycja:
Na tej edycji faktycznie zaczęła się moja gra, w związku z tym że na poprzedniej edycji byłem razem ze zgredowcami w jednym państwie i miałem w miarę pi-razy drzwi rozbudowane miasto to zostałem zaproszony do rządu, w rządzie Helskim byliśmy na początku równi, pierwszą górką było wybranie władcy i postanowiliśmy wybrać drogę losowania, na sam pierw wygrał Undoneartist, a jako iż mi się ten wybór nie specjalnie spodobał i zauważyłem pewne błędy w wyborze samego pretendenta to postanowiłem podważyć(i to dość słusznie) legitność tego wyboru gdzie faktycznie nikt go nie widział, potem na drugie głosowanie zebraliśmy się grupą na kanale vc i razem wspólnie obejrzeliśmy losowanie które wygrał warandroid(choć miałem szczere nadzieje że to będę ja, po czasie ciesze się że do tego nie doszło) i zostałem ostatecznie Królewiczem alas dziedzicem tronu helu.
Jeśli chodzi o miasto to stworzyłem Gdańsk który na początku był giga-małym miastem w którym grałem praktycznie tylko ja i chyba jeszcze jeden typek na co się zadość skarżyłem do ludzi ze stolicy którzy jednak nie dawali o to zbytniego jebania. Trochę pobudowałem, trochę pobyłem w tym moim małym gdańsku aż w końcu zdarzyła się najlepsza dla mnie rzecz - upadło miasto tomka a wszystkich migrantów zgarnąłem ja, w tym Tepdiego który rozbudowywał u mnie infrastrukturę jak i tomka który... faktycznie robił rzeczy mimo że cały czas były zgrzyty na linii tomekirys-tepdi. Rozbudowywaliśmy razem miasto, tepdi budując infrastrukturę zwracał uwagę na system działek gdzie każdy obywatel miał własną i mógł tam bezkarnie budować, dzięki tej polityce udało się nam zgarnąć z... 100 osób w mieście? Totalny rekord jak na moje, ale oczywiście wiadomo - dasz takiemu działkę, wbije ci, zbuduje domek, uśmiechnie się do niego, nasra w środku i wyjdzie z serwera nigdy nie wracając - wtem liczba faktycznych aktywnych obywateli była conajmniej niższa. Wraz z claimowaniem nowych terenów i dotarcia do byłego miasta tomka zmieniłem nazwe miasta na Dreistradtt - trójmiasto po niemiecku.
W czasie edycji zbudowałem faktycznie jak na moje standardy gargantuiczny mur (który budowałem całą edycje!) który obtaczał całą długość miasta, zgaduje że wyśle gdzieś tutaj na dole podgląd jak to mniej-więcej wyglądało, jeśli nie to dam filmik ze starego gdańska byście se mogli obejrzeć faktyczny jego wyglął.
Całą edycję raidował mnie bodajrze Pajti z bornholmu - bornholmu który oryginalnie miał być helski ale ostatecznie stał się Upawyspą bo Pajti postanowił im posysać, ostatecznie znudził się kiedy wkurwiałem go taktyką lawowania zza claimów.
FFW(bardzo duże) oblężenie gdańska na które szczerze się tak podekscytowałem że nie mogłem zasnąć, a ostatecznie padłem i obudziłem się z już padniętym miastem. Na klipach czy filmikach z bitwy faktycznie mogłem widzieć bardzo duże błędy taktyczne obrońców (Jak używanie fosy ze wszystkich miejsc do rolowania itemów) albo bezsensowne skakanie w strefe śmierci zamiast jakiegokolwiek flankowania. Ale no - idę spać mam miasto, wstaję nie mam miasta, ot filozofia.
Okupacja upy wyglądała tak że po prostu byłem u nich miastem i miałem wyjebane, hel upadł dość szybko bo miał mury z dirta(xd). Niestety ja musiałem skopywać cały syf po wojnie osobiście. Podczas okupacji też pomagałem innym krajom jak mogłem ale oczywiście z marnym skutkiem.
Pierwszy bunt od upy - Reichkomisariatt Dreistradtt.
Jako iż byłem edgy niggerem to zacząłem larpować jako turbo-rewanżystowski post-helowski nacjololo naziololo jecznocześnie wychodząc z ówczesnej upy, sądzę że tamten bunt faktycznie miałby szansę sukcesu - gdyby nie jeden poważny błąd którego sądziłem że nie popełniłem a jednak. Nie wezwałem sojuszników mimo iż sądziłem że to zrobiłem w bitwie pod lwowem, no i co tu dużo mówić - bitwa o lwów zmieniła się w bitwe o gdańsk i tyle było z mojego ""Buntu""
Potem padło miasto cheemsika/ciapcioka, pamiętam że tam dość mocno wkurwiałem swoich współplemieńców w upie robiąc podjazdówkę na koniu, to też wtedy padło miasto faraonatu.
Post-Reichkomisariatt dreistradtt:
To było moje ostateczne państwo, które w sumie przetrwało do końca chyba.
[[Plik:Schizodawidek.png|lewo|mały|Tutaj oto psycha mi siadała po upadku Gdańska, spokojnie stąd będzie tylko gorzej]]
[[Plik:Edgyphasedawidek.png|lewo|mały|Ogłoszenie struktury państwa, wsm kiedyś to było w miare standardowe, teraz każdy ma wyjebane]]
[[Plik:Edgyphasedawidek2.png|lewo|mały|Tutaj już leci schizo meltdown]]
https://www.youtube.com/watch?v=xMm24V0Dx7c <- Link do video który pokazuje jak dokładnie wyglądał stary gdańsk, nawet jeśli nie cały





Aktualna wersja na dzień 23:14, 19 gru 2025




Skin ma wiele form, od kostiumu wermachtu po świętego mikołaja, ale każdy ma jedną wspólną rzecz - jest to skin króla Juliana z pingwinów z Madagaskaru.

Krótka historia

[edytuj | edytuj kod]

Pozwolę sobie to przytoczyć edycję po edycji wedle własnej pamięci VI edycja:

Na tej edycji pojawiłem się po raz pierwszy (tak, piszę artykuł o sobie więc biased af), robiłem wyspy owcze gdzie udało mi się zbudować dość duży fort, w trakcie edycji kiedy Ahri postanowił zmienić państwo na komunistyczną Nordycję odłączyłem się od niej i dołączyłem do Chorwacji ciapcioka. Gdy Ahri ostatecznie pod koniec edycji został obalony ostatecznie wróciłem do Nordycji. Pod koniec edycji, jako iż Kieubasiaż postanowił zsekularyzować państwo i nie dopuścić do sformalizowania nordycyzmu jako oficjalną religię Nordycji postanowiłem razem z Wołkiem się od niej odłączyć - jednocześnie odkupując od Irlandii(Czarnego-szermierza) państwo w zamian za 20 subskrybcji na jego kanaliku yt. Po sformalizowaniu się Zakonu nordyckiego - nowego państwa, postanowaliśmy raidować inne miasta i przymuszać je do przyjęcia naszej religii, pierwszy padł Nowogród który dobrowolnie przyjął Nordycyzm kiedy przyszliśmy tam z wołkiem. Potem poszedłem sam do murmańska gdzie... sprawy nie wyglądały już tak dobrze, na moją propozycje wspaniałomyślną postanowiło wyjść na mnie około +-20 graczy w diamentowych zbrojach z różnymi poziomami zenchantowania kiedy ja przyszedłem w full netherite 4/3 secie. Skończyło się to tak że wybijałem ich jedno po drugim aż nie został żaden, zapełniłem ekwipunek jakkolwiek użytecznymi z nich przedmiotami, trochę się nad nimi popastwiłem a potem tepnąłem spowrotem na wyspy nie widząc poprawiającego się przekonania o nawróceniu na jedyną słuszną wiarę.


Powstanie zakonu nordyckiego jak i jego struktury
Powstanie zakonu nordyckiego jak i jego struktury
Zabawne ogłoszenie, wtedy z wołkiem raidowaliśmy i zmuszaliśmy inne państwa do nawrócenia się na nordycyzm
Ogłoszenie z tego kiedy irlandie wykupiliśmy wraz z wołkiem (20 subskrycji przelewem)





VII edycja:

Na tej edycji faktycznie zaczęła się moja gra, w związku z tym że na poprzedniej edycji byłem razem ze zgredowcami w jednym państwie i miałem w miarę pi-razy drzwi rozbudowane miasto to zostałem zaproszony do rządu, w rządzie Helskim byliśmy na początku równi, pierwszą górką było wybranie władcy i postanowiliśmy wybrać drogę losowania, na sam pierw wygrał Undoneartist, a jako iż mi się ten wybór nie specjalnie spodobał i zauważyłem pewne błędy w wyborze samego pretendenta to postanowiłem podważyć(i to dość słusznie) legitność tego wyboru gdzie faktycznie nikt go nie widział, potem na drugie głosowanie zebraliśmy się grupą na kanale vc i razem wspólnie obejrzeliśmy losowanie które wygrał warandroid(choć miałem szczere nadzieje że to będę ja, po czasie ciesze się że do tego nie doszło) i zostałem ostatecznie Królewiczem alas dziedzicem tronu helu.

Jeśli chodzi o miasto to stworzyłem Gdańsk który na początku był giga-małym miastem w którym grałem praktycznie tylko ja i chyba jeszcze jeden typek na co się zadość skarżyłem do ludzi ze stolicy którzy jednak nie dawali o to zbytniego jebania. Trochę pobudowałem, trochę pobyłem w tym moim małym gdańsku aż w końcu zdarzyła się najlepsza dla mnie rzecz - upadło miasto tomka a wszystkich migrantów zgarnąłem ja, w tym Tepdiego który rozbudowywał u mnie infrastrukturę jak i tomka który... faktycznie robił rzeczy mimo że cały czas były zgrzyty na linii tomekirys-tepdi. Rozbudowywaliśmy razem miasto, tepdi budując infrastrukturę zwracał uwagę na system działek gdzie każdy obywatel miał własną i mógł tam bezkarnie budować, dzięki tej polityce udało się nam zgarnąć z... 100 osób w mieście? Totalny rekord jak na moje, ale oczywiście wiadomo - dasz takiemu działkę, wbije ci, zbuduje domek, uśmiechnie się do niego, nasra w środku i wyjdzie z serwera nigdy nie wracając - wtem liczba faktycznych aktywnych obywateli była conajmniej niższa. Wraz z claimowaniem nowych terenów i dotarcia do byłego miasta tomka zmieniłem nazwe miasta na Dreistradtt - trójmiasto po niemiecku.

W czasie edycji zbudowałem faktycznie jak na moje standardy gargantuiczny mur (który budowałem całą edycje!) który obtaczał całą długość miasta, zgaduje że wyśle gdzieś tutaj na dole podgląd jak to mniej-więcej wyglądało, jeśli nie to dam filmik ze starego gdańska byście se mogli obejrzeć faktyczny jego wyglął.

Całą edycję raidował mnie bodajrze Pajti z bornholmu - bornholmu który oryginalnie miał być helski ale ostatecznie stał się Upawyspą bo Pajti postanowił im posysać, ostatecznie znudził się kiedy wkurwiałem go taktyką lawowania zza claimów.

FFW(bardzo duże) oblężenie gdańska na które szczerze się tak podekscytowałem że nie mogłem zasnąć, a ostatecznie padłem i obudziłem się z już padniętym miastem. Na klipach czy filmikach z bitwy faktycznie mogłem widzieć bardzo duże błędy taktyczne obrońców (Jak używanie fosy ze wszystkich miejsc do rolowania itemów) albo bezsensowne skakanie w strefe śmierci zamiast jakiegokolwiek flankowania. Ale no - idę spać mam miasto, wstaję nie mam miasta, ot filozofia.

Okupacja upy wyglądała tak że po prostu byłem u nich miastem i miałem wyjebane, hel upadł dość szybko bo miał mury z dirta(xd). Niestety ja musiałem skopywać cały syf po wojnie osobiście. Podczas okupacji też pomagałem innym krajom jak mogłem ale oczywiście z marnym skutkiem.

Pierwszy bunt od upy - Reichkomisariatt Dreistradtt. Jako iż byłem edgy niggerem to zacząłem larpować jako turbo-rewanżystowski post-helowski nacjololo naziololo jecznocześnie wychodząc z ówczesnej upy, sądzę że tamten bunt faktycznie miałby szansę sukcesu - gdyby nie jeden poważny błąd którego sądziłem że nie popełniłem a jednak. Nie wezwałem sojuszników mimo iż sądziłem że to zrobiłem w bitwie pod lwowem, no i co tu dużo mówić - bitwa o lwów zmieniła się w bitwe o gdańsk i tyle było z mojego ""Buntu""

Potem padło miasto cheemsika/ciapcioka, pamiętam że tam dość mocno wkurwiałem swoich współplemieńców w upie robiąc podjazdówkę na koniu, to też wtedy padło miasto faraonatu.

Post-Reichkomisariatt dreistradtt: To było moje ostateczne państwo, które w sumie przetrwało do końca chyba.

Tutaj oto psycha mi siadała po upadku Gdańska, spokojnie stąd będzie tylko gorzej
Ogłoszenie struktury państwa, wsm kiedyś to było w miare standardowe, teraz każdy ma wyjebane


Tutaj już leci schizo meltdown

https://www.youtube.com/watch?v=xMm24V0Dx7c <- Link do video który pokazuje jak dokładnie wyglądał stary gdańsk, nawet jeśli nie cały


dawidek04122003 znany też jako Karakanow23 to Królewicz Helu, były minister królestwa Islandii i Nordycji, twórca Zakonu Nordyckiego, Guru religii Drzewa, jeden z najważniejszych ludzi w irysowskim bizancjum.